Zdarza się, że z powodu stresu, zmęczenia, pośpiechu lub niewiedzy, komunikaty, które my, tłumacze, tworzymy są ze sobą sprzeczne. Po spotkaniu klient może mieć poczucie, że coś jest nie tak, mimo że werbalnie wszystko wydawało się w porządku. Skąd to uczucie niepokoju?
Tłumacz w swojej pracy posługuje się co najmniej trzema językami: językiem źródłowym, językiem tłumaczenia oraz językiem ciała. Warto poświęcić chwilę na język ciała. Wybierając się na spotkanie z potencjalnym klientem, zastanawiamy się, jak zaprezentować się w jak najlepszym świetle. Podczas konferencji czy spotkań nasza uwaga poświęcona jest materiałowi, który jest tłumaczony, a niekoniecznie nam samym. Nie zdajemy sobie sprawy z wyraźnych sygnałów, jakie wysyłamy do naszego rozmówcy, gdy skupiamy się na prezentacji. Co te sygnały mówią o nas?
Dos i Don't w rozmowie
Może Cię zaskoczyć fakt, że pierwszy kontakt z kimś zaczyna się zanim jeszcze ktoś się odezwie. Ważne jest, aby zrobić dobre wrażenie poprzez wybór sposobu, w jaki witamy się z ludźmi. Weźmy na przykład uścisk dłoni. O czym powinniśmy pamiętać? Nasz uścisk dłoni nie powinien być zbyt lekki ani zbyt mocny. Zwróćmy również uwagę na osobę, z którą podajemy rękę. Przy powitaniu dwóch lub więcej osób nie powinniśmy patrzeć na kolejną osobę. To samo dotyczy podawania ręki. Może to być oznaką braku szacunku i może wywołać u naszego rozmówcy mieszane uczucia. Wystarczy kilka sekund, aby określić, jaką osobą jesteś. Ta wstępna ocena nie musi być dla nas werdyktem porażki, ale z pewnością może się do niej przyczynić. Nasz rozmówca nieustannie "interpretuje" naszą mowę ciała. Jest to szczególnie widoczne podczas rozmowy.
Co może pójść nie tak podczas rozmowy z klientem lub klientką?
Zestresowany człowiek ma tendencję do kurczenia się. Zamyka się na osoby postronne i wysyła komunikat, że nie chce rozmawiać. Wiele osób ma tendencję do przesadzania, nerwowego uśmiechu i częstego przytakiwania. Jest to coś, czego nie jesteśmy świadomi, ale klientowi może się to wydać nieprofesjonalne. Wiele czynności możemy wykonywać mimowolnie, gdy jesteśmy zestresowani. Na przykład możemy pić z pustego kubka, co może być negatywnym zaskoczeniem dla naszego odbiorcy. Nie jesteśmy w stanie zaprezentować się w pozytywny sposób z powodu tików nerwowych i tremy.
Przydatne wskazówki
Ćwicz swoją postawę. Siedź prosto. Nie garb się i nie krzyżuj rąk na piersi. Pokażesz, że jesteś osobą otwartą, chętną do tego, by inni mogli Cię zobaczyć. Pokażesz również, że lubisz rozmawiać. Uśmiechaj się naturalnie. Gdy jest wielu rozmówców, spojrzenie nie powinno być skierowane na jedną osobę. Każda osoba powinna dostać tyle samo czasu.
Polecam również ćwiczenie świadomego oddychania, czyli oddychania relaksacyjnego. Może brzmi to śmiesznie, ale ma wiele korzyści. Zmniejsza napięcie w całym ciele, łagodzi niepokój, dotlenia umysł i pozwala wejść na spotkanie biznesowe bez uczucia zdenerwowania.
Dzięki powyższym wskazówkom mam nadzieję, że będziesz w stanie prowadzić swoje rozmowy profesjonalnie i bez nerwów.
(B. A.)